Fot. needpix.com | heimseiten_WebdesignKoeln (pixabay.com)
Niniejsza treść jest opracowaniem (…) agregatora. Autorzy i wydawcy oryginalnych artykułów oraz nagrań wideo są wskazani jako źródła.
„Z punktu widzenia psychologii jesteśmy szczęśliwsi, kiedy jesteśmy psychicznie i fizycznie aktywni. Dzięki temu przy pojawieniu się trudności umiemy uruchamiać naszą kreatywność” – mówi dr Mirosława Huflejt -Łukasik, psycholożka.
Na pierwszy rzut oka może się to wydawać dziwne, ale proces uczenia się jest bardziej skuteczny wtedy, gdy pociąga za sobą jakiś trud.
Nasi przodkowie nie mieli wyboru – jeśli chcieli wejść gdzieś wysoko, musieli się tam wspiąć, a w najlepszym wypadku wejść po schodach, liczyli za pomocą kartki i ołówka, komunikowali się za pomocą listów. Dziś żyjemy w świecie masowo znikających trudności i przeszkód.
„Mamy w sobie wielkie pokłady energii, fizycznej wytrzymałości, ale cywilizacja powoduje, że mało z nich korzystamy” – komentuje dr Huflejt-Łukasik.
(…) w krytycznych momentach człowiek angażuje wszystkie swoje zasoby wewnętrzne, o czym wielokrotnie się przekonałem, uprawiając sztuki walki. Być może, właśnie w ten sposób, “ewolucja” w nowoczesnym pojęciu, doprowadziła ludzkość do dzisiejszego cyfrowego wieku.
Z kolei, aby naprawdę żyć, w zdrowiu i w zdrowym rozsądku, a nie po prostu funkcjonować w komfortowych warunkach, potrzeba się uczyć.
Ponieważ coraz więcej ludzi tak żyje w XXI wieku, w wygodzie.
Przecież można nie wstawać z łóżka, a cały świat interaktywny i nie tylko, jest na wyciągnięcie ręki. Przemysł technologiczny pracuje nad tym, aby wystarczyło jednego słowa bądź gestu i robotic znajduje swoje zastosowanie jak ułatwić nam życie.
Wydaje się, że jest to ucieczka od nie zadowolenia i poprawa jakości życia, ale często dzieje się zupełnie na odwrót.
Tak czy inaczej, nie możemy uciec od cyfrowej cywilizacji. Byłoby dziwne zaprzeczać jej ułatwieniom, przyśpieszeniom, a ostatecznie komfortowi. Nie mówię tutaj o pozytywnych aspektach rozwoju technologii w medycynie, nauce czy edukacji. (…)
Z kolei, pojęcie już przestarzałego instrumentu, jak pilot od telewizora, jednocześnie stało się symbolem ogromnego wyboru. (…)
Gdzieś przeczytałem oryginalną cytatę.
„Co zrodziło się we Włoszech w ciągu 30 lat po dynastii Borgiów w czasie krwawych wojen i terroru? Wystarczy wymienić Michał Anioł, Leonardo da Vinci, Renesans.
A co zostało stworzone w Szwajcarii jako wzór stabilności, za 500 lat demokracji, pokoju i braterskiej miłości?
To zegar naścienny z kukułką”
(…) Będąc w muzeum Michaiła Bułhakowa w Kijowie, uświadomiłem sobie, że ten genialny rosyjski pisarz, stworzył najlepsze swoje dzieła, w okresie, kiedy pokojowe życie arystokratycznej, wzorowej i szczęśliwej rodziny zamieniło się w tragedię bolszewickiej rewolucji.