Fot. wikimedia |CC BY Roman V. Yampolskiy
Niniejsza treść jest opracowaniem (…) oryginalnego artykułu za zgodą wydawcy egoless.pl
Pewnego razu młody mnich zapytał sędziwego mnicha – „jak zatrzymać na świecie wojnę ?” Mistrz właśnie przygotował herbatę, zrobił świadomego łyka i odpowiedział: „kiedy piję herbatę, zatrzymuję wojnę w mojej głowie”.
Wyobraźmy sobie, że w naszej erze informacyjnej wymyślono technologię, która znajdzie właściwą odpowiedź na każde pytanie życiowe, w dowolnej codziennej sytuacji.
Robot w roli psychologa, duszpasterza czy trenera życia, który pomagałby nam podejmować decyzje. Byłby to rewolucyjny wynalazek podobnie jak wyszukiwarka Google bądź pierwszy smartfon od Apple.
Aczkolwiek, w tym przypadku istnieje ryzyko, że życie straciłoby sens i motywację, gdybyśmy znali wszystkie odpowiedzi.
Pomimo to, byłaby nam ciekawa nasza przyszłość, w poszukiwaniu stabilności, pewności i przekonania.
Więc programowalibyśmy więcej poziomów, jak w grze komputerowej, w dodatku oby nasz umysł się nie znudził.